08.10.2025 12:43
16 wyświetleń
0 komentarzy
Ostatnim meczem dnia na korcie numer jeden turnieju WTA 1000 w Wuhan był pojedynek z udziałem Naomi Osaki. Japonka zmierzyła się z finalistką zmagań w Pekinie - Lindą Noskovą. Japonkę z boksu wspierał Tomasz Wiktorowski. Kamery co jakiś czas pokazywały polskiego trenera, który na bieżąco starał się przekazywać wskazówki dla swojej podopiecznej. Dzisiaj pomoc nie przyniosła jednak tak pozytywnego efektu, jak wczoraj. Wielka mistrzyni pożegnała się z rozgrywkami, kończąc spotkanie w bolesny sposób.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »