08.10.2025 21:03
15 wyświetleń
0 komentarzy
Jasne jest, że w sporcie sparing nigdy nie będzie tak miarodajny i ważny jak starcie o punkty. Przyznał to na środowej konferencji prasowej Jan Urban, przyznając, że nie będzie miał 100 procent możliwej wiedzy po tego typu spotkaniu. Wynik jednak jak zawsze pójdzie w świat. Nowa Zelandia stanie przed szansą na przerwanie niechlubnej, 15-letniej passy. Wszystkie oczy na Chorzów.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »