09.10.2025 13:34
16 wyświetleń
0 komentarzy
Robert Lewandowski w swojej karierze zazwyczaj stronił od ostrej gry. Przełożyło się to na niewielką liczbę czerwonych kartek otrzymanych w przeciągu ostatnich blisko 19 lat. Taka sytuacja miała miejsce zaledwie trzykrotnie, a tylko raz zdarzyło się to po tylko jednym przewinieniu. Jeszcze za czasów gry w niemieckiej Bundeslidze "Lewy" padł ofiarą wyjątkowo przebiegłego działania największej gwiazdy zespołu rywali.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »