10.10.2025 17:04
10 wyświetleń
0 komentarzy
Fanów Andrzeja Gołoty zaniepokoiła w ostatnim czasie informacja o jego nieplanowanej wcześniej wizycie w Świętokrzyskim Centrum Kardiologii. Trafił tam nagle, gdy źle się poczuł podczas jednej z branżowych imprez. Sytuacja na szczęście została szybko opanowana - były bokser opuścił kielecką placówkę po kilku dniach. Historia jego zdrowotnych perypetii od lat pozostaje osobnym rozdziałem barwnego życiorysu. Nie każdy pamięta, że "Andrew" do dzisiaj nie odzyskał pełni sił po tragicznym zdarzeniu na drodze stanowej w Iowa, co zmieniło bieg jego kariery na zawsze.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »