13.08.2025 10:18
24 wyświetleń
0 komentarzy
Wciąż nie kończy się zamieszanie związane z Norwegami, które trwa od mistrzostw świata w Trondheim. Niedawno wydawało się, że gwiazdy bezproblemowo wrócą do rywalizacji. FIS jednak w sierpniu oficjalnie oskarżyła Mariusa Lindvika i Johanna Andre Forfanga o złamanie Powszechnego Kodeksu Etyki i przepisów dotyczących zapobiegania manipulacjom. Międzynarodowa federacja na odpowiedź nie musiała długo czekać. W gotowości pozostają między innymi skandynawscy prawnicy.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »