13.08.2025 18:04
54 wyświetleń
0 komentarzy
Adam Niżnik w tym roku skończy 23 lata. Trudno już zatem mówić o utalentowanym skoczku, skoro ma problemy z tym, by nawet punktować w Pucharze Kontynentalnym. Zakopiańczyk jest jednak ciągle nękany przez kontuzje, które - co rusz - zatrzymują jego rozwój. W czasie niedawnych mistrzostw Polski w skokach narciarskich w Wiśle-Malince zawodnik TS Wisła Zakopane pokazał się jednak z dobrej strony. Odżyła nadzieja na to, że jednak wciąż drzemie w nim duży potencjał.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »