14.08.2025 11:12
33 wyświetleń
0 komentarzy
Podczas środowego meczu czwartej rundy turnieju WTA 1000 w Cincinnati Iga Świątek walczyła nie tylko ze swoją rywalką Soraną Cirsteą, ale i dotkliwym upałem. Rumunka postanowiła jednak jeszcze "podgrzać atmosferę" swoimi protestami. Polka została zapytana o tę kwestię już po spotkaniu, podczas konferencji prasowej. Przedstawiła swoją optykę dotyczącą pretensji 35-latki, a także wypowiedziała się wprost na jej temat.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »