16.08.2025 17:28
45 wyświetleń
0 komentarzy
Już zeszłotygodniowy bieg w Eugene na 800 metrów wskazywał, że forma Klaudii Kazimierskiej idzie wyraźnie w górę. I reprezentantka Polski, finalistka olimpijska z Paryża, potwierdziła to w Diamentowej Lidze w Chorzowie. Choć zajęła dość odległe miejsce, jedenaste, to liczyło się tu coś innego. Poprawiła rekord życiowy, teraz to 3:59.66, awansowała na polskiej liście wszech czasów na czwartą pozycję, przed Sofię Ennaoui. A za nią dobiegła Weronika Lizakowska. Wygrała zaś Gudaf Tsegay, z rekordem mityngu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »