17.08.2025 9:23
22 wyświetleń
0 komentarzy
Michał Oleksiejczuk po sobotnim triumfie na gali UFC 319 w Chicago nie tylko efektownie znokautował rywala, ale też wygłosił emocjonalne przesłanie, które odbiło się szerokim echem wśród fanów. Polak, który w pierwszej rundzie rozbił Geralda Meerschaerta, podkreślił, że walczy przede wszystkim z miłości do swojego kraju.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »