17.08.2025 20:56
22 wyświetleń
0 komentarzy
Po tym, jak Iga Świątek pokonała Annę Kalinską i awansowała do półfinału WTA Cincinnati, zrobiło się głośno o wyczynie naszej tenisistki, która po raz trzeci z rzędu zameldowała się na tym etapie rozgrywek, czyniąc to jako najmłodsza w historii ery open. Teraz przed Polką pojawiła się szansa na finał i pewnie ją wykorzystała. W chwili zakończenia spotkania pewne stało się, to co najważniejsze teraz dla Polki.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »