18.08.2025 11:38
23 wyświetleń
0 komentarzy
Maciej Kot ponad osiem lat czekał, by stanąć na podium zawodów Letniego Grand Prix w skokach narciarskich, a ponad dziewięć, by odnieść zwycięstwo. W sobotę w Wiśle był autorem prawdziwej sensacji. Wygrał konkurs indywidualny i sam do końca nie potrafił tego zrozumieć.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »