19.08.2025 6:14
81 wyświetleń
0 komentarzy
Tegoroczne zmagania WTA 1000 w Cincinnati potoczyły się zupełnie inaczej niż 12 miesięcy temu. Tytułu nie zdołała obronić Aryna Sabalenka, która odpadła już na etapie ćwierćfinału. Główne trofeum trafiło w ręce Igi Świątek. W decydującym starciu 24-latka okazała się lepsza od Jasmine Paolini. Wszystkie te rozstrzygnięcia miały ogromne znaczenie dla losów najnowszego notowania rankingu. Polka zanotowała w nim awans i odrobiła sporo do Białorusinki. Poniżej prezentujemy szczegóły.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »