19.08.2025 10:51
25 wyświetleń
0 komentarzy
Rok 2020 kibice z kraju nad Wisłą zapamiętają do końca życia. To bowiem wtedy miało się spełnić jedno z największych sportowych marzeń w historii naszego kraju - przyznanie złotej piłki dla Roberta Lewandowskiego. Po świetnym sezonie Polak był niemal pewny otrzymania prestiżowego wyróżnienia. Wówczas redakcja "France Football" zdecydowała się anulować plebiscyt ze względu na pandemię COVID-19. Do akcji wkroczyli jednak kibice, a Lewandowski został uhonorowany aż dwiema "złotymi piłkami".
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »