20.08.2025 8:54
52 wyświetleń
0 komentarzy
To było wielkie wydarzenie nad Łabą, w Hamburgu, a konkretnie nad jeziorem Alster w jednej z restauracji, a w centrum akcji znalazł się były gigant niemieckiego i polskiego boksu, Dariusz "Tygrys" Michalczewski. "Niezapomniany wieczór" - pisze dziennik "Bild" i nie ma w tym krzty przesady, bo od nazwisk mogło zakręcić się w głowie. Bohaterem wieczoru był 80-letni Peter Hanraths, dyrektor zarządzający w czasach świetności grupy Universum Boxpromotion, a Polak został bardzo mocno doceniony.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »