20.08.2025 16:02
46 wyświetleń
0 komentarzy
Dwie niespodziewane porażki z Robertem Heleniusem wyrzuciły Adama Kownackiego z poważnej gry w wadze ciężkiej, a seria pięciu z rzędu przegranych (jedna walka została unieważniona) w zasadzie zakończyła mu karierę. Popularny "Babyface", który miał swój wielki moment w królewskiej dywizji, oficjalnie nie zakończył kariery i wiele na to wskazuje, że nie zrobił tego przez przypadek. W rozmowie z Interią brat pięściarza, Łukasz Kownacki, potwierdził pogłoski, że nadciąga zwrot akcji.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »