22.08.2025 5:20
51 wyświetleń
0 komentarzy
W polskich freak fightach działo się już tyle, że naprawdę trudno jest zaskoczyć kibiców. A jednak, udało się to włodarzom Fame MMA, którzy na występ podczas jednej ze swoich gal namówili prawdziwą legendę - Michała Materlę. Na temat debiutu utytułowanego fightera we freak fightach wypowiedział się jego bliski przyjaciel i równie doświadczony sportowiec, Artur Szpilka.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »