23.08.2025 7:09
25 wyświetleń
0 komentarzy
Polskie siatkarki od 19 lat nie jechały na mistrzostwa świata tak mocne. Drużyna Stefano Lavariniego rozpoczyna dziś turniej w Tajlandii jako trzecia drużyna ostatniej Ligi Narodów i ekipa na dobre usadowiona w światowej czołówce. Nawet to może jednak nie wystarczyć, by po 63 latach wrócić na podium MŚ. Pierwszy test powinien jednak pójść gładko - w meczu Polska - Wietnam "Biało-Czerwone" będą zdecydowanymi faworytkami. Pierwszy gwizdek dziś o godz. 15.30.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »