23.08.2025 18:07
52 wyświetleń
0 komentarzy
Konkurs najlepszych polskich oszczepników długo nie rozpieszczał, mimo że w tym sezoni Cyprian Mrzygłód, Dawid Wegner i Marcin Krukowski rzucali już daleko za linię 80. metra. Aż w końcu w ostatniej serii Wegner awansował na pierwsze miejsce, rzucił 80.98 m. Został jeden rzut, szansę na odpowiedź miał Mrzygłód. I już za chwilę uniósł ręce w geście triumfu - posłał oszczep mniej więcej tam, gdzie posyłają go najlepsi na świecie.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »