25.08.2025 16:24
20 wyświetleń
0 komentarzy
Real Madryt oficjalną erę Xabiego Alonso rozpoczął w naprawdę dobrym stylu. "Królewscy" w dwóch pierwszych meczach La Liga strzelili cztery gole, nie stracili żadnego i zainkasowali komplet punktów. Mogłoby się wydawać, że wszyscy powinni być szczęśliwi, tym bardziej, że w końcu przełamał się Vinicius. Jednak rodak "siódemki" Realu odegrał marginalną rolę, co prowadzi do konfliktu. Zdaniem "The Athletic" Rodrygo Goes poprosił swoich agentów o poszukanie nowego klubu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »