25.08.2025 18:22
21 wyświetleń
0 komentarzy
- Wykonywaliśmy nasze zadania dobrze i wykorzystywaliśmy atuty, które mogły zrobić różnicę. Taki był pierwszy set. W drugim straciliśmy naszą jakość w przyjęciu. To sytuacja, która czasami pozbawia drużynę regularności - podkreśla w rozmowie z Interia Sport Stefano Lavarini, selekcjoner reprezentacji Polski. Jego drużyna wygrała 3:1 z Kenią i jest już pewna awansu do fazy pucharowej MŚ siatkarek. Po raz kolejny przegrała jednak seta z niżej notowanym rywalem.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »