27.08.2025 16:30
23 wyświetleń
0 komentarzy
Imprezy wielkoszlemowe od lat kojarzą się nie tylko z walką o prestiżowe trofea, ale także ze stylizacjami tenisistów i tenisistek rodem z wybiegu. Niegdyś świat zachwycał się nad nietuzinkowymi kreacjami Marii Szarapowej i sióstr Williams, dziś regularnie na kortach wielkoszlemowych show kradną m.in. Coco Gauff i Naomi Osaka. Japonka podczas tegorocznego US Open poszła jednak o krok dalej i oprócz oryginalnej stylizacji zaprezentowała fanom... swoją maskotkę "Labubu". Nadała jej nawet wyjątkowe imię.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »