29.08.2025 16:54
22 wyświetleń
0 komentarzy
Kamil Majchrzak w drugiej rundzie US Open mierzył się z Karenem Chaczanowem. Polak do tego momentu nigdy nie pokonał Rosjanina, a w czterech meczach urwał mu ledwie seta. W tegorocznym nowojorskim Wielkim Szlemie przegrywał już 0:2, ale ostatecznie pokonał 9. zawodnika rankingu ATP 3:2 po super tie-breaku piątego seta. Zaraz po meczu doszło do skandalicznych scen podczas podpisywania autografów.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »