30.08.2025 2:49
31 wyświetleń
0 komentarzy
W nocy z piątku na sobotę czasu polskiego zobaczyliśmy w akcji Arynę Sabalenkę. Liderka rankingu WTA walczyła o awans do czwartej rundy z Leylah Fernandez. US Open doskonale pamięta ich jedną rywalizację. Cztery lata temu tenisistka z Mińska doznała bolesnej porażki, przegrywając półfinałowe starcie po zaciętej końcówce. Dzisiaj obrończyni tytułu chciała wziąć rewanż za tamten pojedynek. Kanadyjka znów nie dawała za wygraną. Na koniec spotkania obejrzeliśmy tie-break.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »