30.08.2025 22:45
33 wyświetleń
0 komentarzy
Podczas tegorocznego US Open poza tenisowymi emocjami nie brakuje także afer, które nieco wykraczają poza sportowe doznania. Jedną z nich dostarczył mecz drugiej rundy pomiędzy reprezentantką gospodarzy Taylor Townsend oraz Jeleną Ostapenko, po którym doszło do ostrej wymiany zdań. Po trzech dniach nadeszła jednak refleksja. W sobotę późnym wieczorem Łotyszka postanowiła przeprosić za to, co powiedziała do swojej rywalki, tłumacząc się złym doborem słów. Tym samym zakończyła sprawę, w którą wcześniej zostało nawet wplątane nazwisko Igi Świątek.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »