niedziela, 12 października 2025 r.
31.08.2025 16:00
55 wyświetleń
0 komentarzy
Stawiani w gronie faworytów do triumfu Słoweńcy póki co aż dwukrotnie musieli przełknąć gorycz porażki. Doncić i spółka byli zdesperowani, aby udowodnić, że nie przybyli do kraju nad Wisłą w roli chłopców do bicia. Okazja do przerwania złej passy nadarzyła się 31 sierpnia, kiedy to podopieczni trenera Sekulicia zmierzyli się z Belgami. Dzięki historycznemu występowi lidera Słoweńcy w końcu mogli cieszyć się z pierwszego triumfu w grupie "D".

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
21.08.2025 23:37
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:09
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
117 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
117 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
13.08.2025 22:30
115 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
112 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
108 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
108 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
106 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl