02.09.2025 23:30
58 wyświetleń
0 komentarzy
Reprezentacja Polski przegrała 76:83 w czwartej kolejce fazy grupowej z Francją. Porażka mniej niż ośmioma punktami oznacza, że w czwartek Polacy staną przed szansą, by zająć w grupie drugiej miejsce. - Ich fizyczność sprawiła, że mimo największych chęci nie potrafiliśmy wygrać walki o zbiórki - tłumaczył Igor Milicić, trener biało-czerwonych.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »