03.09.2025 6:20
17 wyświetleń
0 komentarzy
- Najgorszy był początek, bo zupełnie nie wiedziałem, jak się zachować. Później zrozumiałem, że trzeba po prostu przetrwać, jednocześnie dbając o to, by być cały czas w treningu. Wierzyłem, że efekty przyjdą - i przyszły. Jestem w klubie z Bundesligi i w reprezentacji Polski - opowiada w rozmowie z Interią Arkadiusz Pyrka, debiutant na pierwszym zgrupowaniu kadry Jana Urbana.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »