03.09.2025 10:01
22 wyświetleń
0 komentarzy
Sporo emocji i napięć towarzyszyło ćwierćfinałowemu starciu na US Open pomiędzy Novakiem Djokoviciem i Taylorem Fritzem. Publiczność żywo dopingowała Amerykanina, który przegrał jednak z Serbem 3:6, 5:7, 6:3, 4:6. W trakcie spotkania Djokoviciowi w pewnym momencie kompletnie puściły hamulce. 38-latek wściekł się i ruszył z pretensjami do sędziego. Nie spodziewał się jednak takie reakcji arbitra.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »