04.09.2025 11:54
67 wyświetleń
0 komentarzy
Tomasz Fornal podkreśla, że reprezentacja Polski nie jedzie na Filipiny tylko "zagrać dobry turniej", ale przede wszystkim walczyć o złoty medal mistrzostw świata. Przyjmujący mówi wprost: celem jest mistrzostwo. W trakcie rozmowy pozwolił sobie też na odrobinę humoru - zdradził, że jeśli czerwono-biała fryzura straci kolor, to poprawki weźmie na siebie Bartosz Kurek
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »