04.09.2025 16:28
30 wyświetleń
0 komentarzy
Przed ostatnim meczem grupowym mistrzostw Europy reprezentacja Polski zajmuje drugie miejsce i ma pewny awans do fazy grupowej. Wynik spotkania z Belgią może, ale nie musi mieć znaczenia dla kolejności. Igor Milicić, trener Polaków może wtedy dać szansę zawodnikom, którzy niemal nie opuszczają ławki rezerwowych, choć w swoich klubach grają zwykle pierwsze skrzypce.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »