poniedziałek, 13 października 2025 r.
05.09.2025 11:46
34 wyświetleń
0 komentarzy
W Polsce dochodziła już siódma, w Nowym Jorku zaś pierwsza w nocy, gdy trybuny Arthur Ashe Stadium ryknęły po ostatniej piłce w meczu Amandy Anisimovej z Naomi Osaką. Po raz trzeci z rzędu Amerykanie będą mieć swoją przedstawicielkę w meczu o tytuł, a dla pogromczyni Igi Świątek to niezwykły moment także i z innego powodu. Wcześniej zaś awans do finału, po trudnym starciu z Jessicą Pegulą, wywalczyła Aryna Sabalenka. A to coraz więcej wyjaśnia w rankingu WTA.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
28.08.2025 20:09
122 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
21.08.2025 23:37
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
120 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
117 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
113 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
109 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
108 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
107 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 22:07
93 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl