06.09.2025 14:41
58 wyświetleń
0 komentarzy
Roman Biliński w obecnym sezonie udowodnił nam, iż w niedalekiej perspektywie może stać się znaczącą postacią w świecie motosportów. Polski kierowca występujący w ekipie Rodin Motorsport już kilkukrotnie kończył bowiem zmagania Formuły 3 na podium. W jego kolekcji wciąż jednak brakuje pucharu za zwycięstwo w wyścigu F3. To nie zmieniło się niestety po sobotnim sprincie na torzew Monzie, choć Biliński był tego sukcecsu naprawdę bliski.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »