06.09.2025 17:28
32 wyświetleń
0 komentarzy
Selekcjonerski debiut Jana Urbana miał miejsce w naprawdę trudnych warunkach. Po pierwsze z racji na rywala, po drugie z racji na samą sytuację w kadrze. W drugim spotkaniu - z Finlandią, rywal na papierze jest słabszy, ale wynik być może nawet jeszcze ważniejszy. - Musimy być gotowi na to, że Finlandia zagra otwarte spotkanie - powiedział selekcjoner na konferencji prasowej.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »