08.09.2025 14:46
28 wyświetleń
0 komentarzy
Po miesięcznej przerwie do rywalizacji wracają skoczkowie narciarscy. Za nimi już starty w Letnim Grand Prix w Courchevel i Wiśle, a teraz przed nimi występu w Rasnovie (13-14 września) i Predazzo (18-21 września). Każda z kadr już o wiele więcej wie o przepisach, jakie mają obowiązywać w tym sezonie. W oczy rzuciło się, że teraz kombinezony są o wiele ciaśniejsze, choć - jak się okazuje - ich obwody pozostały takie same, jak w latach ubiegłych. Skoczkowie, trenerzy i działacze głęboko wierzą w to, że zmiany, do jakich doszło wśród kontrolerów sprzętu, wpłyną na to, że rywalizacja będzie teraz o wiele bardziej sprawiedliwa.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »