poniedziałek, 13 października 2025 r.
08.09.2025 16:55
28 wyświetleń
0 komentarzy
Tagi: świata
Cztery dni temu Adam Tutak potrzebował sportowego cudu, by nie odpaść z MŚ w Liverpoolu już po pierwszej walce z Harshem Choudharym. Musiał wyraźnie wygrać ostatnią rundę, najlepiej przed czasem. I tego dokonał, Hindus poczuł siłę jego lewej pięści. A teraz tę siłę czuł raz za razem Irańczyk Amirreza Malekkhatabi, wicemistrz świata juniorów z Budvy z zeszłej jesieni. Styl, w jakim pięściarz z Sanoka wywalczył awans do ćwierćfinału, był absolutnie najwyższej jakości.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
28.08.2025 20:09
122 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
21.08.2025 23:37
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
120 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
118 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
113 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
109 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
107 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 22:07
95 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl