08.09.2025 22:50
56 wyświetleń
0 komentarzy
Iga Świątek z US Open wróciła niestety wcześniej, niż się tego spodziewała ona sama, a także jej kibice. Polka bowiem odpadła w ćwierćfinale, w którym niestety lepsza okazała się Amanda Anisimova. Iga wciąż walczy o numer jeden rankingu WTA, a bardzo pomocny w osiągnięciu tego celu może być występ w turnieju WTA 1000 w Wuhan. Świątek właśnie potwierdziła, że w tym roku zagra w tej imprezie.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »