10.09.2025 12:38
25 wyświetleń
0 komentarzy
W marcu 1977 roku 18-letni Terry Fox, zapalony lekkoatleta i koszykarz z Kanady, otrzymał druzgocącą diagnozę - w okolicy jego kolana rozwinął się kostniakomięsak, rodzaj nowotworu złośliwego. Wkrótce potem konieczna była amputacja jego prawej nogi - i takie przejścia bez dwóch zdań załamały by wielu, ale nie Foxa, który nie tylko pozostał aktywnym sportowcem, ale i zorganizował bezprecedensowe w dziejach swej ojczyzny wydarzenie, które wciąż jest żywe w pamięci Kanadyjczyków jako "Maraton Nadziei".
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »