11.09.2025 13:45
27 wyświetleń
0 komentarzy
W sobotę wielkie święto żużla. W Vojens odbędzie się ostatnia runda Grand Prix, która zdecyduje o tym, kto zdobędzie mistrzostwo świata. 3 punkty przewagi nad Bradym Kurtzem ma Bartosz Zmarzlik. Australijczyk ma jednak konkretny plan na to, jak pokonać Polaka. I nie jest w tym bez szans, bo tą samą bronią załatwił naszego mistrza w czterech ostatnich turniejach.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »