13.09.2025 10:07
27 wyświetleń
0 komentarzy
Wicemistrzowie świata pod wodzą Nikoli Grbicia dziś zainaugurują czempionat globu w Manili. Planem minimum reprezentacji Polski jest medal, ale wszyscy mniej lub bardziej otwarcie mówią, że cel to przywiezienie z Azji złota. Historia supremacji Orłów w imprezie tej rangi jest sprawą świeżą. Procesowi dochodzenia do optymalnej formy ma sprzyjać fakt, że w grupie B nasz zespół będzie miał łatwiejszych rywali. Na otwarcie (godz. 15:30) pojedynek z mającą indywidualności Rumunią - pisze z Filipin wysłannik Interii.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »