poniedziałek, 13 października 2025 r.
14.09.2025 3:22
22 wyświetleń
0 komentarzy
W rywalizacji na 1500 metrów świat ruszył do przodu, tylko w tym roku aż 14 zawodników przebiegło ten dystans poniżej 3 minut i 30 sekund. Filip Rak jeszcze tej sztuki nie dokonał, ale w Tokio miał walczyć o półfinał mistrzostw świata. I walczył, gdy nagle stanął i wolniutko idąc dotarł do linii mety. Odpadł, co jednak nie jest jakąś niespodzianką. Gorszy był styl. Sensacje były wcześniej i później, bo z rywalizacji odpadli: lider i wicelider światowych tabel, a wreszcie sam Jakob Ingebrigtsen.

Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »

Komentarze:
Najczęściej czytane
28.08.2025 20:09
122 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
21.08.2025 23:37
121 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
25.08.2025 9:09
120 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
28.08.2025 20:04
118 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
26.08.2025 21:58
113 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 23:38
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
29.08.2025 22:07
111 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
14.08.2025 23:14
110 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 23:56
107 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl
03.09.2025 22:07
95 wyświetleń
źródło: sport.interia.pl