14.09.2025 6:41
25 wyświetleń
0 komentarzy
Są takie wydarzenia w dziejach sportu, które na zawsze zapisują się na kartach historii swoich dyscyplin. Wiekuiście ikoniczne miejsce w kronikach boksu będzie miało starcie z 1975 roku na Filipinach, gdy Muhammad Ali stoczył heroiczny bój z innym z gigantów wagi ciężkiej, Joe Frazierem. Obaj pięściarze byli wówczas bliscy śmierci, spędzili w ringu 14 rund, a pamięć o ich potyczce wciąż jest mocno widoczna w Manili. Wystarczyło, że przekroczyłem drzwi swojego hotelu - pisze wysłannik Interii.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »