16.09.2025 13:04
24 wyświetleń
0 komentarzy
Jan Kvech jeszcze bije się z toruńskimi "Aniołami" o złoto, ale już też szuka klubu na kolejny sezon. Wiele wskazuje na to, że Czech startujący w Grand Prix może wylądować w Orle Łódź. Sprawa jest na tyle zaawansowana, że Kvech już nawet nie chce podejmować rozmów z innymi klubami. Widać, że Witold Skrzydlewski, biznesmen i właściciel Orła użył mocnych argumentów. W Łodzi jest szansa na mocny skład, bo na liście życzeń Orła są też inne, duże nazwiska.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »