16.09.2025 13:05
24 wyświetleń
0 komentarzy
Jeszcze kilka lat temu przed finałami zmagań na 800 metrów polskim kibicom drżały serca, Adam Kszczot i Marcin Lewandowski zawsze byli kandydatami do walki o medale. Oni kariery już zakończyli, świat poszedł mocno do przodu, choć i dla Biało-Czerwonych nadeszły lepsze czasy. Na tyle lepsze, że w Tokio aż trzech walczyło o miejsce w półfinale MŚ: Maciej Wyderka, Patryk Sieradzki i Filip Ostrowski. Awans któregokolwiek z nich byłby we wtorek dużym wydarzeniem. Jako pierwszy pobiegł Wyderka. I to jak!
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »