16.09.2025 16:33
24 wyświetleń
0 komentarzy
Jan Urban w pierwszym meczu w roli selekcjonera reprezentacji Polski zaskoczył jeszcze przed rozpoczęciem rywalizacji z Holendrami. W wyjściowej jedenastce na mecz w Rotterdamie znalazł się bowiem sensacyjny debiutant - Przemysław Wiśniewski. Polak spisał się znakomicie, potwierdzając słuszność wyboru Urbana. Dobrą formę pokazał także po powrocie do Włoch, gdzie został wyróżniony tytułem zawodnika meczu.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »