16.09.2025 21:38
25 wyświetleń
0 komentarzy
Nareszcie doczekaliśmy się inauguracji nowego sezonu Ligi Mistrzów. W pierwszej kolejce PSV Eindhoven na własnym stadionie zmierzyło się z Royale Union SG. Gospodarze byli zdecydowanymi faworytami, jednak niespodziewanie to Belgowie cieszyli się z trzech punktów i trzech bramek. Holendrów było stać tylko na jednego gola, choć powinni co najmniej dwukrotnie trafić do siatki. Wystarczy spojrzeć na to pudło.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »