17.09.2025 16:50
27 wyświetleń
0 komentarzy
Turniej WTA 500 w Seulu, w którym największą gwiazdą jest Iga Świątek, rozpoczął się ze sporymi perturbacjami, powodem są opady deszczu. We wtorek cały harmonogram spotkań został storpedowany, dziś też mecze zaczęły się znacznie później niż planowano. Gdy już jednak je rozpoczęto, udało się wyłonić wszystkie uczestniczki drugiej rundy. A nawet pierwsze dwie, które znalazły się w czołowej ósemce. I tu doszło do sporej niespodzianki, właśnie w połówce z Igą Świątek. Nie dojdzie bowiem do starcia Clary Tauson z Sofią Kenin.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »