18.09.2025 9:23
20 wyświetleń
0 komentarzy
Iga Świątek rozpoczęła maraton tenisowy w Azji. Polka w Seulu rozstawiona została z numerem pierwszym, a jako główna gwiazda turnieju nie mogła nie wziąć udziału w zabawach przygotowanych przez organizatorów imprezy. Wiceliderka światowego rankingu jeszcze przed meczem z Soraną Cirsteą miała okazję spróbować koreańskich słodyczy. Te oceniła... dość surowo w porównaniu do rywalek.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »