18.09.2025 14:14
18 wyświetleń
0 komentarzy
Sensacja podczas rywalizacji w turnieju WTA w Seulu. Właśnie zakończył się mecz między obrończynią tytułu, Beatriz Haddad Maią a Niemką Ellą Seidel. Doszło do niespodzianki, w której skazywana na pożarcie tenisistka pokonała faworytkę z Brazylii. Sam pojedynek obfitował w wiele emocji i trwał praktycznie tak długo, jak się da. Wynik nadszedł po 211 minutach zaciętej rywalizacji.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »