18.09.2025 23:38
71 wyświetleń
0 komentarzy
Spotkanie Ligi Mistrzów z Newcastle było pierwszym meczem Roberta Lewandowskiego w tym sezonie, w którym rozpoczął w pierwszym składzie. Na jego nieszczęście Polak nie wpisał się na listę strzelców, a show skradł Marcus Rashford. Lewandowski zszedł przed 70. minutą, a chwilę po meczu postanowił zamieścić wymowny wpis w sieci.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »