19.09.2025 20:25
29 wyświetleń
0 komentarzy
O turnieju WTA 125 w Caldas Da Rainha w Portugalii było w tym tygodniu głośno głównie za sprawą powrotu do profesjonalnej rywalizacji Karoliny Pliskovej. Była liderka rankingu WTA przegrała jednak w drugiej rundzie z Poliną Jacenko, która dzięki tej wygranej mogła walczyć dziś o półfinał turnieju z 18-letnią Renatą Jamrichovą, wielką nadzieją Słowaków. I to spotkanie zakończyło się na dobre po pierwszej akcji, a wznowienie gry przez Słowaczkę może być jej najgorszą decyzją na długie miesiące. Kort opuściła na wózku inwalidzkim.
Zobacz cały artykuł w serwisie sport.interia.pl »